8 złotych rad, jak znaleźć pracę we Francji

jak znaleźć pracę we francji

Nie ma tu magicznych formuł. Nie każda wskazówka pasować będzie do każdego. Taki temat.

Pytanie, jak znaleźć pracę we Francji spędza sen z powiek niejednemu emigrantowi w kraju nad Sekwaną. Ja też je sobie nie raz zadawałam.

Parę lat i wiele doświadczeń – mniej i bardziej udanych – później, zebrałam to, czego się nauczyłam o szukaniu pracy we Francji w kilka okrągłych zdań.

Mam nadzieję, że choć jedna rada okaże się dla Ciebie pomocna.

1. Szlifuj swój francuski.

Post scriptum: nawet jeśli dobrze francuski znasz.

Języka nigdy nie za wiele. Szczególnie gdy chodzi o szukanie pracy. Naucz się francuskiego, to rada, którą najczęściej dawały Polki w wywiadach z cyklu Francuskie Historie Polek. Chyba można im zaufać w tej kwestii.

2. Opracuj CV według francuskich standardów.

Może Ci się wydawać, że nie jedno CV w życiu napisałeś i działało. Lub “co tam wielkiego, CV to CV”.

Niekoniecznie. Francuskie curriculum vitae różni się gruntownie od tego, które tworzymy dla polskiego pracodawcy.

Jeśli chcesz wyszlifować swoje CV albo list motywacyjny, tak, aby spełniały wymagania francuskich rekruterów, modele dokumentów po francusku na pewno Ci pomogą (aktualnie produkt Mon Boulot Starter nie jest dostępny w sprzedaży).

3. Nie miej oporów przed zapisaniem się do Pôle Emploi,

czyli francuskiego urzędu pracy.

Ja te opory miałam i znam wiele innych Polek, które czuły podobnie. Zwlekałam z tym krokiem do chyba sześciu miesięcy, kiedy to próbowałam znaleźć pracę na własną rękę.

Czy Pôle Emploi mi pomogło?

Hmm. NIE!

Przynajmniej nie bezpośrednio.

Jednak dzięki niemu po raz pierwszy stworzyłam spójny profil zawodowy (zapisanie się do urzędu i formularze, które trzeba było wypełnić mnie do tego zmotywowały) i przemyślałam swoją strategię poszukiwań. A to koniec końców pomogło mi pracę znaleźć.

O Pôle Emploi mogłabym pisać eseje (to przygoda, która dostarczyła mi wiele wrażeń 😉 ) i a część z moich doświadczeń – dobrych i tych mniej udanych – opisałam TU, TU oraz TU.

4. Stwórz swój profil na stronach z ofertami pracy.

Ich listę znajdziesz TUTAJ.

5. Uaktualnij swój profil na LinkedIn …

… oraz przetłumacz swoje portfolio na francuski.

Oczywista sprawa, ale warto o niej pamiętać. Żałuję, że nie zrobiłam tego wcześniej, bo w ogóle nie korzystałam z tego portalu podczas moich poszukiwań.

Całkiem niedawno odrobinę uaktualniłam swój profil i od razu na mejla zaczęły przychodzić mi bardzo ciekawe oferty pracy. Jestem pod wrażeniem, jak bardzo spójne są nie tylko z moim doświadczeniem zawodowym, ale i z zainteresowaniami. Gdybym tylko wcześniej była mądrzejsza, może moje poszukiwania pracy we Francji byłyby łatwiejsze.

6. Każde doświadczenie traktuj jako kolejny krok w stronę twojej pracy.

Doświadczenia te bardziej udane i te mniej.

Każdy ma inną historię, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że po pierwszym czy drugim miesiącu poszukiwań przełomów jeszcze nie będzie. Niemniej każde wysłane CV, rozmowa kwalifikacyjna czy nawet mniejsze kroczki przybliżają Cię do celu. Serio.

7. Nawiązuj kontakty z Francuzami.

Dużo zawodowych możliwości kryje się właśnie w tych niepozornych czasem relacjach. Nie tylko w Polsce wiele ofert pracy nie przedostaje się nawet do oficjalnych kanałów.

Daj się poznać. Tylko i aż tyle.

jak znaleźć pracę we francji

8. Nie zniechęcaj się!

Podobno średni czas, jakiego potrzeba aby odnaleźć swoje szczęście na francuskim rynku pracy (w sytuacji emigranckiej) to rok.

ROK!

Przy czym – tu piszę z własnego doświadczenia – pierwsza praca wcale nie musi być tą idealną na którą czekałeś czy czekałaś. Jednak nawet jeśli będzie poniżej twoich kwalifikacji czy oczekiwań, warto dać jej szansę.

Możliwe że ona też jest kolejnym krokiem w kierunku pracy, która naprawdę będzie Ci pasować. Tego właśnie Ci życzę.

Les amis, może macie inne wskazówki, które mogłyby się przydać osobom szukającym pracy we Francji. Wskazówki… albo anegdotki? Napiszcie w komentarzu pod tekstem. Jestem bardzo ciekawa!

Foto główne: ian dooley, foto w tekście: Brooke Cagle serwis Unsplash

Uśmiechnięta Iza
Cześć, jestem Iza! Pomogę Ci poczuć się tu jak w domu. Nieważne, czy przyjechałeś do Francji na wakacje czy na stałe.
W serialu słyszysz francuskie &^%$&,a lektor tłumaczy „ty ananasie!”. Pobierz Mały słownik wyrazów brzydkich, aby rozumieć więcej.

Jedna odpowiedź

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne na blogu

dziękuję

Został ostatni krok…

Sprawdź swoją skrzynkę mejlową i kliknij w potwierdzający link.

Moja Alzacja stosuje pliki cookies. Więcej przeczytasz w polityce prywatności, a w każdej chwili możesz dokonać zmiany ustawień cookies w swojej przeglądarce.

Wyślij mi wiadomość

A może chcesz poszukać czegoś na stronie?

Wyślij mi wiadomość

A może chcesz poszukać czegoś na stronie?

Zapisz się