Gdy jako nastolatka chciałam nauczyć się gotować zaczęło się chyba od naleśników. Długo nie mogłam pojąć, co to znaczy, że moja mama sypie mąkę „na oko”. To w końcu ile jej jest i skąd wiadomo, że już starczy? A teraz.. jak myślicie, jak sama przygotowuję ciasto naleśnikowe?
Dodaję mąkę, 2-3 jajka, bardzo mało cukru, odrobinę soli, dużą łyżkę śmietany, mleko (do wyrobienia składników na jednolitą masę) oraz ciepłą wodę (do rozcieńczenia ciasta aż do konsystencji lekkiej śmietany). Żadnych dekagramów ani mililitrów, wszystko na wyczucie.
La Chandeleur
Drugi lutego to dzień, w którym obowiązkowo wszyscy we Francji jedzą naleśniki. Pisałam o nim na blogu w zeszłym roku (Święto naleśnika). Tymczasem już dwa tygodnie temu w supermarkecie, gdzie zazwyczaj robię zakupy, pojawił się osobny regał z kilogramowymi słoikami nutelli, konfiturami oraz opakowaniami z ciastem naleśnikowym w proszku.
Wyjęłam kilka przepisów. Między innymi książkę kucharską Comment faire la cuisine Oliviera Nastiego, który w Kaysersberg prowadzi restaurację le Chambard ogwiazdkowaną przez Michelin. Postanowiłam porzucić na chwilę metodę „na oko” i sprawdzić jak wyjdzie przepis na prawdziwe francuskie naleśniki. Wyszły cudne (ani jeden nie przywierał mi do patelni!).
Przepis na dobre naleśniki
Składniki:
– 1 litr mleka
– 400 g mąki
– 6 jajek
– 80 g cukru
– 80 g masła
– duża szczypta soli
Przygotowanie:
1.Jajka, cukier i mąkę wymieszaj na jednolitą masę.
2.Rozpuść masło w rondelku, a gdy stanie się lekko brązowe dodaj do ciasta.
3.Dodaj mleko i przepuść ciasto przez metalowe sitko, aby wyeliminować grudki.
4.Odstaw ciasto na godzinkę.
5.(Gdy ciasto już odpoczęło.) Rozgrzej patelnię i natłuść ją masłem. Smaż nalewając ciasto naleśnikowe łyżką wazową na środek patelni a następnie rozprowadzając je po bokach. Odwróć naleśnik i usmaż go 02z drugiej strony.
Żeby było jeszcze bardziej francusko należy je jeść z nutellą (crêpes au nutella) albo z kremem z kasztanów (crêpes à la crème de marron). Przyznajcie, dzień naleśnika to bardzo przyjemna tradycja! 🙂
0 Odpowiedzi
Dwa naleśnikowe głosy z Irlandii 😀 Czyli Shrove Tuesday i Pancake Tuesday to dwie różne okoliczności, czy to samo? 🙂
ps. Naleśniki z cukrem i cytryną.. muszę spróbować.
W Irlandii tym roku Dzień Naleśnika – Pancake Tuesday, przypada 09 lutego, a jednym ze zwyczajów związanych z Dniem Naleśnika są wyścigi z patelniami 🙂 Muszę się dowiedzieć czy w moim miasteczku będzie może taki wyścig organizowany. Pozdrawiam 🙂
Wyścigi z patelniami! Meeeega 🙂 Chciałabym to kiedyś zobaczyć ^^
Potwierdzam, La Chandeleur to bardzo fajna tradycja 🙂 u mnie też dziś na obiad naleśniki, ale pod postacią galettes bretonnes 😉
U mnie były tradycyjne naleśniki, według przepisu zresztą 🙂 A galettes smażysz sama? Do tej pory kupowałam paczkowane i zastanawia mnie, czy są trudne do zrobienia 🙂
Smażę sama, chociaż gdybym miała łatwiejszy dostęp do tych gotowych to pewnie częściej bym kupowała 😉 Pierwszy raz jak robiłam to było ciężko, bo nie wychodziły mi takie cienkie jak powinny być- przede wszystkim ze względu na niewłaściwą patelnię, ale od jakiegoś czasu mam taką specjalną do naleśników i specjalny wałeczek do rozsmarowywania ciasta więc wychodzą idealne ;-D