Paryż 13.11.2015

Paryż atak terrorystyczny

Gdy dzieje się straszne i niewyobrażalne, człowiek ma ochotę krzyczeć, wszystko opisać i opowiedzieć. Z drugiej strony w tym samym czasie pogrążyłby się najchętniej w wielkiej ciszy, odciął od strachu, od obrazów ludzkiej tragedii, zaszył się bezpiecznie tam, gdzie się o nich nawet nie wspomina.

Co się stało?

Screenshot_2015-11-16-12-18-55_edited-2 mini

Jak walczyć?

Wcześnie rano telefon do siostry męża. Czy wszystko u Was w porządku? Tak – cali i zdrowi – wrócili do domu godzinę przed tym, jak na ulicach rozpoczął się dramat. O wydarzeniach nawet nie wiedzieli, bo wcześnie położyli się spać.
Ufff…

Tego samego poranka jej mąż na swoim profilu FB napisał tak:

Do wszystkich pogrążonych w nienawiści oraz ekstremistów. Ożeniłem się z kobietą, która przybyła do Francji posiadając inną narodowość, wychowaną w innej kulturze. Dziś ma ona narodowość francuską. Oboje jesteśmy dumni, że jesteśmy Francuzami. Z okropnościami, które się wydarzyły, zamierzam walczyć miłością i otwieraniem się na innych. Bo tym właśnie jest Francja.

Francja zraniona

Na pewno atmosfera wokół społeczności arabskich się zagęści. Szanse, że skrajna prawica wygra kolejne wybory prezydenckie stale rośnie. Akty rasizmu i dyskryminacji w stosunku do wszystkich imigrantów we Francji prawdopodobnie będą częstsze niż wcześniej. Do tego mamy wprowadzony stan wyjątkowy, zamknięte granice i szeroko mówi się o wojnie z  Daesh [daesz], jak nazywa się we Francji Państwo Islamskie.

Jednocześnie Francuzi deklarują, że nie dadzą się zastraszyć. Wartości, jakie zostały zaatakowane (tak między innymi odbiera się ten atak), francuska wolność, jedność, braterstwo są silniejsze niż ISIS. Paryżanie mówią „tym bardziej będziemy wychodzić do kina, na koncert czy spotkać się na kawie czy winie z przyjaciółmi”. Brzmi trywialnie? Nie po tym, gdy czterdzieści osób zginęło od trzystu kul wystrzelonych w tłum z kałasznikowów. Nie po tym, jak osiemdziesiąt osób, które wybrało się na koncert rockowy, już z niego nie wróciło. Panika, poczucie osaczenia, braku bezpieczeństwa i niepewności, co przyniesie jutro rozpostarło się jak gęsta, ciemna chmura w całej Francji.

Tym ważniejsze stają się drobne gesty sympatii, współczucia i solidarności, jakie płyną z całego świata. Nie jestem Francuzką, ale przecież mieszkam w tym samym kraju, mnie również dodaje to siły. Jestem pewna, że gdyby podobne wydarzenia dotknęły Warszawę, każda polska flaga na facebook’owym profilu nie-polaka byłaby bardzo mile odebrana. Kiedy nie wiadomo, co wydarzy się kolejnego dnia i wszyscy żyją w stanie zawieszenia i niepewności, ludzkie ciepło ułatwia powrót do świata żywych, do działania.

13.11.2015

Więcej informacji:

Polacy we Francji po zamachach: strach jest  i moja wypowiedź na łamach Bankier.pl
Attentats à Paris : Daech revendique les attaques: artykuł z Figaro z 14.11.2015, przebieg wydarzeń oraz przyznanie się ISIS do zorganizowania ataku
Attentats de Paris : la traque se concentre sur un réseau franco-belge: artykuł Figaro z 15.11.2015, analiza wydarzeń i aktualny stan wiedzy na temat terrorystów
Je suis Charlie – blogowy artykuł po wydarzeniach z 7.01.2015, ataku terrorystycznym w Paryżu w którym zginęli redaktorzy magazynu Charlie Hebdo
Materiały od magazynu Astrapi pomagające w rozmowach z dziećmi na tematy związane z paryskim atakiem

Reakcje innych blogerów:

Francais mon amour: 13 listopada
Blog o Francji, Francuzach i języku francuskim: O tym się mówi : Paryż 13.11.2015
Madou.pl: 13.11.215
Marmolada Czekolada: To była taka piękna niedziela
Francuski w sieci: Ostatnie dni…
Niemiecki Precel: Zamachy terrorystyczne w Paryżu, niemieckie słownictwo
Studia, parla, ama: Włosi a zamachy w Paryżu
Olga Nina: Czy można przyzwyczaić się do terroryzmu
CiekawAOSTA: Paryż na zawsze w moim sercu
Paris-Moskwa 3:54: Paryż miasto oblężone

Uśmiechnięta Iza
Cześć, jestem Iza! Pomogę Ci poczuć się tu jak w domu. Nieważne, czy przyjechałeś do Francji na wakacje czy na stałe.
W serialu słyszysz francuskie &^%$&,a lektor tłumaczy „ty ananasie!”. Pobierz Mały słownik wyrazów brzydkich, aby rozumieć więcej.

2 Odpowiedzi

  1. jedno powiedzieć bawimy się, nie boimy, drugie zrobić…piątkowy koncert w Trianon na który miałam iść odwołany, chyba w ogóle nie polecę, bo przestałam się na ten weekend cieszyć 🙁

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne na blogu

dziękuję

Został ostatni krok…

Sprawdź swoją skrzynkę mejlową i kliknij w potwierdzający link.

Moja Alzacja stosuje pliki cookies. Więcej przeczytasz w polityce prywatności, a w każdej chwili możesz dokonać zmiany ustawień cookies w swojej przeglądarce.

Wyślij mi wiadomość

A może chcesz poszukać czegoś na stronie?

Wyślij mi wiadomość

A może chcesz poszukać czegoś na stronie?

Zapisz się