Jedziesz na urlop do Alzacji?
Alzacja może spokojnie stawać w konkury z Lazurowym Wybrzeżem czy Paryżem. Zachwyca i każe do siebie wracać.
Zapraszam Cię do odkrywania Alzacji z moim autorskim przewodnikiem Wakacje w Alzacji. Jest to pierwszy i nadal jedyny na polskim rynku przewodnik po tym zachwycającym regionie. Sprawdź, co zyskasz, gdy go kupisz.
1/ oszczędność czasu, energii i pieniędzy
Można szukać porad w Internecie, można przeczesywać dziesiątki stron w poszukiwaniu inspiracji, można czekać na rady znajomych z Facebook’a…
…ale znacznie pewniej skorzystać z kompendium wakacyjnych pomysłów zebranych w jednym miejscu przez kogoś, kto mieszka na miejscu.
Do tego oszczędzasz mnóstwo czasu, energii i pieniędzy (czas spędzony na poszukiwaniach łatwo przeliczyć na walutę, a nietrafione pomysły na zwiedzanie czy jedzenie – kosztują jeszcze więcej).
2/ sto pomysłów na zwiedzanie
Co znajdziesz w przewodniku Wakacje w Alzacji?
Między innymi:
- najważniejsze atrakcje turystyczne regionu oraz przepiękne miejsca znane tylko mieszkańcom,
- dłuuuuugą listę miejsc, które spodobają się dzieciom (a i rodzice będą się tam dobrze bawić),
- pomysły na wypoczynek blisko natury, blisko zwierząt, nad wodą – jak lubisz,
- mnóstwo pomysłów na zwiedzanie Alzackiego Szlaku Win,
- dużo alzackiego kontekstu, aby lepiej rozumieć symbole regionu, jego trudną historię, dziwne nazwy lokalnych potraw, mieszkańców i ich wyjątkową kulturę;
- setki linków, dzięki którym pogłębisz informację, która cię zainteresuje
- podstawowy słowniczek polsko-francuski
- imprezy kulturalne organizowane co roku w największych miastach Alzacji oraz szwajcarskiej Bazylei
- dokładne informacje o dziesiątkach miejsc wartych zobaczenia, dzięki którym wybierzesz dokładnie te, które pasują do twoich zainteresowań oraz preferencji całej rodziny.
3/ pełniejsze spojrzenie na Alzację, czyli tzw. insight lokalsa
Niektórzy lubią leżenie plackiem na plaży przez cały urlop. Ale są tacy, którym to nie wystarcza i zależy im też na tym, aby poznać i zrozumieć miejsce, do którego przyjechali.
Rozmawiałam kiedyś z dziewczynami, które pracują w agencji promującej alzacką turystykę. Przyznały, że “przyjezdni” mieszkańcy mają przewagę, jeśli chodzi o dostrzeganie walorów Alzacji. Z jednej strony już są “stąd”: znają region, jego kulturę i mieszkańców, a jednocześnie posiadają świeże spojrzenie, ciekawość i przenikliwość, których brakuje rodowitym Alzatczykom.
Okazuje się więc, że mam wszystko, co trzeba, aby pomagać odkrywać i tłumaczyć Alzację innym. Mój wakacyjny przewodnik po Alzacji to właśnie zbiór wskazówek i ciekawostek z punktu widzenia insidera, bywalca, mieszkańca, a jednocześnie słowiańskiej duszy o polskiej wrażliwości.
Większość przewodników przedstawia kraj / region / miasto w sztywny i bezosobowy sposób. W Wakacjach w Alzacji opowiadam, jakbyśmy znali się od lat. Łączy nas słowiańska wrażliwość. Opowiadam o tym, co przetestowałam, zwiedziłam, spróbowałam, zobaczyłam i co mnie zachwyciło.
4/ spokój ducha bez niemiłych niespodzianek
Francja rządzi się swoimi prawami i ma w poważaniu, że Polacy są przyzwyczajeni do jedzenia o dowolnej porze dnia i nocy. W Alzacji, tak jak w innych regionach Francji, restauracje otwarte są jedynie w określonych godzinach. Można mieć wrażenie, że wszystkim Francuzom burczy w żołądku jednocześnie, zgodnie z narodowo ustalonym harmonogramem.
W przewodniku podpowiadam m.in.:
- kiedy burczy w brzuchu Francuzowi;
- dlaczego spontaniczne wchodzenie do restauracji za pięć dwunasta ma małe szanse powodzenia i co jest bardziej skuteczną strategią
- oraz jak nie wyjść na gbura przed kelnerem
Do tego otrzymasz ode mnie gruby karnet najlepszych, (w dużej większości) osobiście sprawdzonych adresów restauracji, winsztubów, bistro i kawiarni w całej Alzacji. Francja to prawdziwa dżungla gastronomiczna. Warto przejść się po niej po czyichś śladach, żeby się nie naciąć. Oprócz świetnych miejscówek całkiem sporo jest też całkiem przeciętnych oraz tych „pod turystów” – ze specjalnie wywindowanymi cenami.
5/ najpiękniejsze wakacje życia i wspomnień czar
Od Czytelników, którzy zwiedzili Alzacji z moim przewodnikiem dostaję takie wiadomości:
Iza, dzięki Tobie w ubiegłym roku spędziłam w Alzacji najpiękniejsze wakacje w życiu. W tym roku zaplanowałam ciąg dalszy. – Sabina
Byliśmy ogromnie zauroczeni tą krainą. Wiem na pewno, że przyjedziemy ponownie. Tylko tym razem na dłużej. Co najmniej na dwa tygodnie. Jeszcze raz dokładnie przeczytam Twoje przewodniki, żeby dobrze wykorzystać ten czas. – Jan
Dziękuję za wspaniały przewodnik – bardzo szczegółowy, z mnóstwem wiadomości z historii, kultury, życia codziennego mieszkańców, kuchni, zwyczajów. Bardzo nam się przydały dokładne opisy miejscowości i wskazówki co w danym mieście można zwiedzić, a także adresy hoteli.
Jechałam do Alzacji z taką wiedzą, że sama zostałam przewodnikiem swojej rodziny. – Grażyna
Próbowałaś kiedyś zapisywania wakacyjnych wspomnień, notatek i wklejania w osobnym zeszycie pocztówek z każdego odwiedzonego miejsca? Gotowałaś po powrocie z urlopu według tradycyjnych przepisów z regionu, który odwiedziłaś? Relaksowałaś się przy kolorowankach, które przywołują na myśl wakacyjne wspomnienia?
Wakacje w Alzacji przygotowałam nie jako zwykły produkt, ale DOŚWIADCZENIE. (Oprócz trzech części przewodnika otrzymujesz też kilka prezentów w bonusie:
1 Pamiętnik z podróży – zeszyt do wydrukowania i gromadzenia wspomnień (PDF);
2 Wakacyjne kolorowanki – zeszyt siedmiu autorskich kolorowanek o wakacyjnych i alzackich motywach (PDF);
3 dwie alzackie tapety na komputer (JPG).
- Przewodnik Wakacje w Alzacji ma formę elektroniczną.
- Kupisz go jedynie w moim sklepie internetowym.
Jedna odpowiedź