Dania z resztek są najlepsze. Jeśli się ze mną zgadzacie, to alzackie ciasto mendiant (w Alzacji nazywane też battelmann) na pewno też się Wam spodoba. Dzięki niemu już nigdy nie wyrzucicie zeschniętej chałki, ostatnich obeschniętych kawałków baby drożdżowej czy innego słodkiego ciasta. Ostatnim razem do przygotowania mendiant aux cerises [wym: mądią o-seriz], czyli mendiant z wiśniami wykorzystałam ostatnie magdalenki, które zostały po weekendowym pobycie gości.
Alzackie ciasto z historią
Poza słodką bułką lub ciastem jest jeszcze drugi równie ważny składnik, owoce. Tradycyjnie mendiant robi się z czereśniami lub wiśniami (mogą być świeże albo w syropie), ale inne sezonowe owoce też będą dobre: jabłka, mirabelki, śliwki. Można eksperymentować z innymi (maliny może?).
Muszę się przyznać do czegoś. Zrobiłam porządny research, ale wciąż nie jestem na sto procent pewna, czy przepis, który Wam podaję to mendiant czy może taillis aux fruits au kirsch. To drugie ciasto ma ciekawszą historię, bo receptura sięga czasów średniowiecza. W obu przypadkach składniki i wykonanie są bardzo podobne, więc może taillis był pradziadkiem mendiant?
Bardzo mi się podoba sama myśl, że w dwudziestym pierwszym wieku na śniadanie lub piknik na zielonej trawce jadam sobie ciasto, które bywało na zamkach i dworach. W epoce, gdy nie znano jeszcze czekolady, kawy, ale i ziemniaki oraz pomidory nie dotarły jeszcze do powszechnego użycia… No, ale dobrze, przejdźmy do przepisu.
Przepis na mendiant aux cerises
Składniki:
– 150g brioszki (słodkiej bułki) lub chałki bez skórki
– 350 ml pełnotłustego mleka
– 3 średnie jajka
– 75 g cukru
– 100 g owoców (wiśni, czereśni, mirabelek) – świeżych wydrylowanych albo z syropu; mogą być też rodzynki podobno, ale na razie nie próbowałam
– 2-3 łyżki wiśniówki (w Alzacji: kirsch)
– 1 łyżeczka esencji waniliowej
– szczypta kardamonu
Przygotowanie:
(1) pokrój chałkę/ciasto na małe kawałki
(2) owoce (rodzynki, figi, daktyle) zalej wiśniówką, aby się macerowały przez dłuższą chwilę
(3) w niewielkim garnku jajka utrzyj z cukrem aż do białości, dodaj mleko, kardamon i wanilię
(4) nagrzej piekarnik do 170st. C.
(5) przygotuj dwa naczynia żaroodporne tak, aby to, w którym będzie ciasto, mogło pozostać zanurzone w drugim (ciasto piecze się w kąpieli wodnej)
(6) na spód mniejszego naczynia żaroodpornego wyłóż kilka owoców z wiśniówki, następnie połowę pokrojonego ciasta i na to wylej około połowę ciasta. Pozostaw na dwie minuty, aby spód się namoczył. Następnie wyłóż pozostałe składniki w tej samej kolejności. Kilka wiśni pozostaw sobie na koniec, aby udekorować wierzch ciasta.
(7) Piecz w piekarniku w kąpieli wodnej przez 45 minut. Schłodź przed wyjęciem z formy.
(8) Zostaw ciasto w chłodnym miejscu na noc, serwuj następnego dnia.
Bon appétit, les amis!
*
Jedna odpowiedź
Bardzo ciekawy ten przepis… Pewnie skorzystam!